Autor |
Wiadomość |
grumpy |
Wysłany: Śro 3:18, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
Mysle ze to kwestia przyzwyczajenia. Ja nauczylem sie jezdzic bez siodla na samej derce bo mnie na poczatku nie bylo stac na siodlo W galopie trzeba mocno trzymac sie udami a w razie czego mozna chwycic konia za grzywe. Chociaz teraz preferuje siodlo western , czesto siadam na sama derke. Obecnie mieszkam w Stanach i odwiedzilem kiedys rezerwat indian Dakota i mialem przyjemnosc pojezdzic z nimi Oni naprawde sa mistrzami w jezdzie bez siodla . Pozdrawiam
Dosiadasz konia, dosiadasz wiatr |
|
 |
Patula |
Wysłany: Śro 13:55, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
Generalnie zawsze jeździłam na wszechstronnym siodle (tutaj klasycznym) dopiero tego roku zaczęłam jeździć na westernowym.. Na początku nie mogłam się przyzwyczajić i w tedy było lepsze wszechstronne, ale teraz gdy już na westenie jeżdże regularnie (tak i jak na wszechstronnym czyli raz na tym, a raz na tym) nie robi mi różnicy, ale to też czasem zależy od konia:) |
|
 |
milka93 |
Wysłany: Śro 15:19, 21 Maj 2008 Temat postu: Siodło klasyczne i Westernowe |
|
Na jakim siodle wolicie jeździc? Ja od poczatku jezdze klasyke, ale w te ferie bylam u znajomego, ktory ma stajnie Westernowa (tylko siodla Western) i "niestety" musialam na nich jezdzic. Okazaly sie wygodnne (i to bardzo). Jest tam nawet "Rożek", ktorego mozesz sie zlapac gdy nie czujesz sie pewnie w siodle...
Mimo to i tak wole klasyke
Klasyka jest niezastąpiona
Pozdrawiam:)
a. |
|
 |